Dzisiaj poszłem na cmentaż
mhrok ogarnął mą duszę
a moje łzy płynęły
jak żeka
Moje serce jest pochowane
dwa metry pod ziemią
jedzą go robaki
i śmierdzi
Wokół mnie widzę tylko mhrok
wezmę tępa rzyletkę
aby poczuć bul
i kref
Krew płynie po mojej dłoni
niczym czarny strumień
asfaltu
mhroczny Oneiros. \m/
1 komentarz:
whats a pitty!
nie przejmuj się wszyscy eno Cię wpieramy i koffamy ;(
Prześlij komentarz